piątek, 9 grudnia 2011

Think pink !

!


Lubię marynarki... różne i różniaste, ale najbardziej te  zapomniane, wyciągnięte ze starej szafy albo ze szmateksu.
Mam wrażenie, że te marynarki są odszyte bardziej kobieco niż te w sklepach masowych,
fajniej leżą - zaszewki, marszczenia, wcięcia są tam gdzie być mają.
A i kolory można znalezć śmieszne, na przykład ta różowa marynarka na zdjęciu, chyba przez ten kolor nikt 
jej nie polubił, znalazłyśmy ją z Klarą   w osiedlowym szmateksie, nową z metką.  Ma ciekawą fakturę materiału i fajną podszewkę,
kolor jest "przedziwny", ale właśnie on robi z niej "to coś" .
To jest pierwszy ciuch w mojej szafie o tak dziwnym kolorze, do tej pory bałam się eksperymentować z różami, kojarzą mi się z Barbi ;) , ale okazuje się, że można go ciekawie zestawić i wychodzi całkiem ciekawy strój.
Pozdrawiam A.
 

 Marynarka, jeansy - sh
Torba - etorebka.pl
chusta - h&m
Botki - atmosphere.

17 komentarzy:

  1. Ojoj, Przyjaciółko Ma, jesteś nie do poznania. Piękna Kobieta z Ciebie !!!

    Kinga

    OdpowiedzUsuń
  2. rewelacyjnie Ci w tym kolorze !!!!!!!!!1

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie Pani w tym kolorze po pierwsze po drugie slicznie z usmiechem:):) no i obserwuje pozdrawiam serdecznie

    www.mon-papillons.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteście SUPER :)
    Chciałabym taką mamę :)))!

    OdpowiedzUsuń
  5. Trafiłam na Pani blog przez Zeberkę :) Jest Pani fanastyczna! Bałam się że jak będe strasza będe musiała się pożegnać z blgoowaniem bo to nie przystoi starszej kobiecie, no ale jednak! Jest Pani wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zapowiada się naprawdę ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trafiłam na Waszego bloga przez przypadek. Fantastyczny pomysł, trzymam kciuki, ciekawe stylizacje na pięknej modelce!!! Pozdrawiam Panią i córkę (cieszy dusze i oczy taka relacja!!)
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  8. Super! Bardzo ładnie Pani w tym kolorze! :)

    A pomysł na bloga świetny!

    OdpowiedzUsuń
  9. zawsze mnie dziwi teoria odnosnie lumpeksow: "bo tam sa inne rzeczy niz w masowkach". przeciez ciuchy w szmateksach w 90% sa wlasnie z tychze masowek!

    OdpowiedzUsuń
  10. A. wyglądasz bosko nie mogę się napatrzeć gratulacje dla Klary (masz talent i niesamowite wyczucie gustu) pomysł na bloga genialny, będę wpadać na pewno.Pozdrawiam :) Anka

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie wyglądasz .Czekam na zdjęcie z córką.I proszę robić zdjęcia w ładniejszym tle.Te troszke odstraszają.Ale ty się fajnie odróżniasz:-)ALA

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziekujemy bardzo za komentarze i porady:)

    Ala, Aktualne zdjecia na swieżym powietrzu zdecydowanie są żywsze :) Pozdrawiam,
    Klara.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajna sprawa ten wasz blog, będę wytrwale śledziła wasze poczynania. Tak jak mówiłam Aniu, w różowym Ci najlepiej :) Ma jednak córa oko i gust. Mam nadzieję,że kiedy moja dorośnie też będe miała z niej taki pożytek.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyglądasz rewelacyjnie! O torebce nie wspomnę bo mam taką samą :)

    OdpowiedzUsuń

Dziekujemy za każdy komentarz :)

archiwum.